Od 1 stycznia wzrośnie akcyza na używki

W przyszłym roku więcej zapłacimy za alkohol i wyroby tytoniowe, co ma ograniczyć dostępność cenową szkodliwych produktów. Na decyzję o podniesieniu podatku wpłynęła także bardzo wysoka inflacja.

Prezydent podpisał ustawę o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk sejmowy nr 1673), która zakłada od 1 stycznia 2022 r. indeksację (podwyżkę) stawek akcyzy na wyroby akcyzowe będące używkami alkoholowymi i tytoniowymi. Jedynym pozytywnym aspektem tej zmiany jest zapowiedziana tzw. mapa drogowa stawek akcyzy, która ma pozwolić przewidzieć skalę podwyżek akcyzy na ww. wyroby akcyzowe. Chodzi o określenie, jaka będzie podwyżka w kolejnych latach, żeby nie zaskakiwać producentów np. 30 grudnia. Taki kierunek kształtowania wzorców komunikacyjnych między państwem a przedsiębiorcami jest pożądany, gdyż pozwala lepiej zaplanować decyzje biznesowe. Zakładając jednak, że sama nowela nie zakłada wprowadzenia generalnego zakazu innych podwyżek akcyzy na wspomniane używki, nadal nie ma gwarancji, że inny akt prawny nie zniweczy sensu wspomnianej mapy drogowej.

Jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy, podwyżka akcyzy jest motywowana względami zdrowotnymi, tj. ma ograniczyć dostępność cenową szkodliwych produktów. Przyczyną podniesienia podatku jest także zniwelowanie skutków inflacji, „jaka w najbliższych latach prowadziłaby stopniowo do relatywnego spadku cen używek w stosunku do cen innych wyrobów konsumpcyjnych". Z założenia tego można wywnioskować, że wzrost inflacji jest świadomym zabiegiem rządu, skoro m.in. w...